Hańba dla stanowiska Marszałka Sejmu RP
Wczorajsze wybory Marszałka Sejmu, były ostatecznym zerwaniem maski z obłudnej twarzy Donalda Tuska. Wybór na to stanowisko Ewy Kopacz, pokazuje jednoznacznie, co dla Premiera ma znaczenie. A jest to bezrefleksyjna wierność i klakierstwo, a więc typowe BMW (bierny, mierny, ale wierny).
[Prawica.net] Wywiad z Bartoszem Józwiakiem
Szef Unii Polityki Realnej komentuje wynik wyborów parlamentarnych. Przedstawia pomysł na budowę polskiej Partii Republikańskiej, ocenia że Jarosław Kaczyński nie ma szans na zostanie polskim Orbanem i docenia współczesną Rosję jako państwo, które może służyć do przechowania depozytu fundamentów tradycyjnych form władzy i wartości.
Nie można budować państwa prawa na kłamstwie historycznym.
Tym razem tylko krótka refleksja w temacie, o którym nie można zapomnieć. Niedawno, 14 października, minęła 69 rocznica powstania Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA). Nacjonalistycznej organizacji odpowiedzialnej za ludobójstwo dokonane na ludności polskiej mieszkającej na okupowanych przez Niemców, a później Sowietów polskich kresach wschodnich.
Czytaj dalej >>
Minister Hall za nasze pieniądze funduje tablety dla swoich urzędników.
Od dawna słyszeliśmy puste obietnice Katarzyny Hall, o zakupie komputerów dla wszystkich uczniów. Dziś najgorsza minister edukacji w historii III RP zamiast tego funduje swoim urzędnikom tablety z dotykowymi ekranami. Czytaj dalej >>
Uniwersytecie: skąd ten strach przed uczniem – klientem?
Niedawno na łamach “Rzeczpospolitej” ukazał się krótki wywiad z panią prof. Katarzyną Chałasińską-Macukow, Przewodniczącą Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Wywiad dotyczył obowiązku podpisywania przez uczelnie umów ze studentami. Czytaj dalej >>
Pluszowy Miś! Poszukiwany żywy lub martwy!
Chore umysły unijnych technokratów nie znają granic głupoty. Najpierw walczono z krzywizną banana, stworzono ślimaka-rybę (Linneusz i Darwin zapewne oniemieli – ale jest szansa, że słynny łódzki biolog-marszałek, jakoś to przetłumaczy na nasze, choć zna się głównie na owadach), a marchew musiała przejść transformację w owoc, bo inaczej słoiki zapewne nie zniosłyby w swoim wnętrzu zawartości dżemu z tego warzywa (!!!) i pękałyby hurtowo.
Kabaret czas zacząć
No i mamy prawdziwy obraz Polaków. On zawsze odbija się w wyniku wyborczym, jak w zwierciadle. Znów nastąpił tryumf nieudacznictwa, prostactwa, populizmu. Moim zdaniem dziś najlepszym sposobem na zdobycie głosów Polaków jest pospolite kłamanie, „picowanie”, składanie obietnic bez pokrycia, no i najlepiej przyprawić to jeszcze solidną porcją chamstwa, cynizmu, arogancji i ordynarności. Ot i wszystko czego potrzeba. Najniższej wersji populizmu.
Krajobraz po farsie
Pisząc, na chwilę przed ciszą wyborczą, na stronę www.rebelya.pl tekst, który był trochę taką zabawą z możliwymi alternatywami stanu powyborczego polskiej sceny politycznej, ale także w tekście „Quo vadis Platformo?”, zamieszczonym na stronie www.konserwatysci.org , rozważałem częściowo emocje targające PO.
Przyszłość alternatywna? Co jest grane z kampanią?
Przez ostatni miesiąc mieliśmy okazję śledzić jedną z najnudniejszych na pierwszy rzut oka, kampanii wyborczych. Z punktu widzenia przeciętnego wyborcy była ona niewyraźna, pozbawiona rzeczowej debaty, dynamiki i pomysłowości. Można by jej było kompletnie nie zauważyć, gdyby jeszcze tylko zniknęły te tony papierowych twarzy, łypiących do nas oczami na każdym skrzyżowaniu, z porozwieszanych bez ładu i składu plakatów (że jeszcze ktoś widzi w tym jakiś sens, to już chyba wynik kompletnego zaćmienia umysłu).
Błysk intelektualny “platformerskiego” think tanku
Od kiedy na łamach „Rzeczpospolitej” ukazują się, na szczęście tylko od czasu do czasu, „intelektualne koszmarki” w postaci artykułów produkowanych przez osoby związane z Instytutem Obywatelskim, co i rusz można oniemieć i przecierać oczy ze zdziwienia. Niewiarygodne Ten „platformerski” think tank (to dość szumna nazwa dla tego tworu, ale co tam, jaka partia taki think tank), jest w stanie wyprodukować każdy intelektualny bubel oraz z niebywałym zacięciem, graniczącym z pewnymi symptomami choroby określanej potocznie szaleństwem, wmawiać że czarne jest białe i odwrotnie.
Szukaj
Najnowsze wpisy
Archiwa
- Sierpień 2017
- Listopad 2015
- Październik 2015
- Wrzesień 2015
- Sierpień 2015
- Lipiec 2015
- Marzec 2015
- Luty 2015
- Styczeń 2015
- Grudzień 2014
- Listopad 2014
- Październik 2014
- Wrzesień 2014
- Lipiec 2014
- Czerwiec 2014
- Marzec 2014
- Grudzień 2013
- Październik 2013
- Sierpień 2013
- Kwiecień 2013
- Marzec 2013
- Luty 2013
- Listopad 2012
- Wrzesień 2012
- Sierpień 2012
- Lipiec 2012
- Czerwiec 2012
- Maj 2012
- Kwiecień 2012
- Marzec 2012
- Luty 2012
- Styczeń 2012
- Grudzień 2011
- Listopad 2011
- Październik 2011
- Wrzesień 2011
- Sierpień 2011
- Lipiec 2011
- Czerwiec 2011
- Maj 2011
- Kwiecień 2011
- Marzec 2011
- Luty 2011
- Styczeń 2011